Nieoczywiste źródła w genealogii – jak wiele wiedzy mogą dostarczyć?

Początkujący genealog głównie ma wiedzę na temat przodków opartą o księgi metrykalne – przechowywane w parafii, Urzędzie Stanu Cywilnego lub Archiwum Państwowym – które tak ochoczo dla Was indeksujemy. Natomiast nie każdy wie, że są mniej oczywiste źródła wiedzy o naszych przodkach, ale doszukanie ich często kosztuje dużo czasu bez gwarancji rezultatu. Mi się poszczęściło – przejrzałem akta Komisarza ds. Włościańskich Powiatu Garwolińskiego przechowywane w Archiwum Państwowym w Lublinie, gdzie w aktach miejscowości Bramka w gm. Kłoczew skąd pochodzili moi przodkowie dowiedziałem się o sporze mojego praprapradziadka Jana Jędrycha z wdową po jego zmarłym bracie.

Zdjęcie poglądowe z Narodowego Archiwum Cyfrowego


Dokumenty były w języku rosyjskim i nigdy bym nie poznał szczegółów, gdyby nie Pan Janusz Kamiński [kontakt do Pana Janusza – janusz.kkaminski(małpa)gmail.com], który w doskonały sposób je przetłumaczył z tego języka. Zrobił to w przystępnej cenie dlatego, osoby które mają dokumenty genealogiczne w języku rosyjskim jak np. akty notarialne – a nie mają pojęcia co zawierają powinni rozważyć skorzystanie z usług Pana Janusza. Rozmawiałem z Panem Januszem – i specjalnie dla Was przygotował zniżkę kiedy powołacie się na Garwolińską Grupę Indeksacyjną. Ale do rzeczy!

W teczce, którą odnalazłem w Archiwum Państwowym był szereg dokumentów w tym opis, zebrania wiejskiego, odpisy aktów urodzenia, zgonów. Przedstawię Wam za pomocą przetłumaczonych dokumentów jak dużo i z jak dużymi szczegółami dowiedziałem się o życiu moich przodków w XIX wieku.

Bohater dokumentów – Jan Jędrych był dziadkiem mojego dziadka Kazimierza Jędrycha, synem Wojciecha Jędrycha

Otrzymano 2 stycznia 1879 roku

Do Jego Ekscelencji Pana Komisarza ds Włościańskich powiatu garwolińskiego.

Petycja

Jana Andrycha – mieszkańca wsi Bramka gminy Kłoczew.

W roku 1872, idąc do wojska, załączonym tu prywatnym aktem, oddałem rodzonemu bratu mojemu Bartłomiejowi Andrychowi, zostającą w moim posiadaniu połowę osady włościańskiej o powierzchni 6½ morgów gruntów, położoną we wsi Bramka, razem z ruchomym majątkiem, pod takim warunkiem, że będzie on wszystko to użytkował do czasu mojego powrotu ze służby wojskowej.

Obecnie powróciłem  po zwolnieniu ze służby wojskowej i stwierdziłem, że mój ruchomy i nieruchomy majątek użytkowany jest przez Józefę – po drugim mężu Kosiorek, wdowę po moim rodzonym bracie Bartłomieju Andrychu, a gdy chciałem moje grunty i majątek ruchomy jej odebrać, ona nie chce mi nic oddać, a to na podstawie tego, że jej pierwszy mąż, a mój brat, Bartłomiej Andrych został sam zapisany w Tabeli Likwidacyjnej wsi Bramka.

Nieżyjący nasz ojciec, po swojej śmierci, pozostawił mnie i mojego brata  niepełnoletnimi, i poszliśmy pod opiekę naszego krewnego, mieszkańca wsi Bramka – Pawła Sulejczaka. W dniu wydania Najwyższego Dekretu 1864 roku, ja i mój brat byliśmy jeszcze niepełnoletnimi, i nie wiem na jakiej podstawie nasz opiekun Paweł Sulejczak podał tylko mojego brata do wpisania w Tabeli Likwidacyjnej, tym bardziej, że wieś Bramka rządzi się przepisami organizacji kolonialnej, a zatem zarówno ja jak i mój brat, po śmierci naszego ojca, mieliśmy jednakowe prawa do tej osady.

W roku 1870 brat mój uznający moje prawa do połowy osady, oddał mnie te 6½ morgów gruntów , i przez 2 lata – do czasu poboru w 1872 roku, gospodarowałem tymi gruntami, zajmowałem budynki po ojcu, i przez te dwa lata oddawałem wszelkie podatki i opłaty z zajętych przeze mnie gruntów.

Wszystko to co wyżej opisałem mogę przy pomocy świadków udowodnić, tak więc pokornie proszę Waszą Ekscelencję o przyjrzenie się tej sprawie i przyznanie mi prawa do połowy tej osady.

Jan Andrych /…/.

W kolejnym dokumencie dowiaduję się jak bracia Jędrychowie dogadali się co do majątku kiedy mój 3x pradziadek miał iść na służbę wojskową

Działo się w mieście Siedlcach dnia 28 stycznia 1872 roku.

Ja – niżej podpisujący się Jan Andrych, stały mieszkaniec wsi Bramka gminy Kłoczew w powiecie garwolińskim, idąc odbywać służbę wojskową z poboru 1872 roku, niniejszym postanawiam, że należące do mnie grunta położone w tejże wsi, a dokładnie 6½ morgów, oddaję mojemu rodzonemu bratu Bartłomiejowi Andrychowi, a Pawłowi Sulejczukowi 1 morgę łąki, krowę z cielakiem oddaję Bartłomiejowi Andrychowi, zaś odzież, poduszkę i dwa prześcieradła ma wziąć moja żona Agnieszka, beczułek 6, wanienek dwie, wiadro 1, żelazny garnek 1; dom oddaję bratu Bartłomiejowie Andrychowi, któremu oddaję też 3 korce kartofli. Z wyżej opisanych rzeczy mogą oni korzystać do czasu mojego powrotu ze służby wojskowej, które to rzeczy po moim powrocie do domu, zarówno Bartłomiej Andrych jak i Paweł Sulejczak zobowiązani są zwrócić mi w całości, na co obaj się zgadzają, i na dowód tego się podpisują. (podpisy Jana Andrycha, Bartłomieja Andrycha i Pawła Sulejczaka)

Spór rozgorzał do tego stopnia, że potrzebne było zebranie wiejskie

Dnia 6 lipca 1879 roku, przybył włościanin wsi Bramka gminy Kłoczew, pozostający w rezerwie wojska, szeregowy 41 dywizji aleksandryjskiego Nr 161 pułku piechoty, Jan s. Wojciecha Jędrych, razem z sołtysem wsi Bramka – Wawrzyńcem Jędrychem, pod przewodnictwem którego zebrali się aktywni społecznie włościanie, posiadacze domów w tejże wsi, w liczbie 20 osób mających prawo głosu na wiejskich i gminnych zabraniach, którzy jednogłośnie, bez przymusu i zgodnie oświadczyli, że w ich obecności i tutaj w Urzędzie Gminy znajdujący się, przy śmierci nieżyjącego Wojciecha Jędrycha, włościanin wsi Bramka Franciszek Figat słyszał jak zmarły, zostający po nim majątek, składający się z osady włościańskiej w tejże wsi, podzielił między synów swoich w sposób następujący: osadę podzielił na pół, jedną połowę oddal starszemu, obecnie nieżyjącemu synowi swojemu Bartłomiejowi, ze stodołą zbożową, zaś młodszemu Janowi – połowę osady z domem mieszkalnym. A jako, że przy wydaniu Najwyższego Dekretu Jan Jędrych był małoletnim, to starszy, obecnie nieżyjący brat jego Bartłomiej, przy zestawianiu projektu Tabeli Likwidacyjnej, zapisany został właścicielem wymienionej osady, po osiągnięciu pełnoletności Jan Jędrych poszedł odbywać służbę wojskową, ale nawet przed tym czasem użytkował połowę tej osady. Wróciwszy z odbywania służby wojskowej, zażądał zwrócenia mu we władanie przyznanych przez jego ojca gruntów, jednak żądanie to pozostało bez skutku, a nawet  obecnie Wójt Gminy, na podstawie odpowiedzi Gminnego Sądu 4 okręgu powiatu garwolińskiego z dnia 22 lipca br. pod Nr 1903 ostatecznie zatwierdził oddanie do zasiewów gruntów wdowie po Bartłomieju.

Widząc skrajny gniew opanowujący młodszego syna Jana Jędrycha, my zebrawszy się dzisiaj w Urzędzie Gminy postanowili niniejsze nasze wyjaśnienia przedstawić Jego Ekscelencji Panu Komisarzowi Powiatu Garwolińskiego, i wszyscy najpokorniej prosimy o prawne oddanie należnej Janowi Jędrychowi połowy osady pozostającej po nieżyjącym jego ojcu.

Na tym postanowienie to zostało zakończone i przez uczestników podpisane.

Sołtys Wawrzyniec Jędrych

włościanie:

  • Franciszek Jończyk
  • Jan Leszek
  • Wojciech Cuch
  • Antoni Cieślak
  • Szymon Leszek
  • Paweł Sulejczak
  • Antoni Peterczak
  • Stanisław Komar
  • Józef Kryska
  • Bartłomiej Pieńkosz
  • Jan Picula
  • Michał Staj
  • Tomasz Długoszek
  • Ignacy Zonczyk
  • Paweł Grzęda
  • Jakub Łubianko
  • Grzegorz Mroczek
  • Piotr Okuń
  • Antoni Kachniarczyk
  • Franciszek Figat

a za nich, jakom niepiśmiennych, na osobiste ich prośby, podpisał się pozostający w rezerwie wojska starszy podoficer M. Korzeniewski.

Wójt Gminy potwierdza własnoręczność podpisu Korzeniewskiego, podpisującego się za osoby wymienione na odwrocie.

Wójt Gminy Kasperski /…/.

pisarz Burgchardt /…/.

No i na koniec sprawą musiał się zająć Komisarz, który rozstrzygnął spór

Postanowienie

dnia 12 lipca 1879 roku. Nr 422.

Ze sporu między Janem Jędrychem, czasowo urlopowanym szeregowym,  i  Józefą – wdową po Bartłomieju Jędrychu – po II mężu Kosiorek, włościanką wsi Bramka gminy Kłoczew, o prawa do osady zapisanej w Tabeli Likwidacyjnej dla wsi Bramka pod Nr 13/12.

Jan Jędrych, czasowo urlopowany żołnierz z włościan wsi Bramka kłoczewskiej gminy w piśmie przesłanym do Komisarza Powiatu Garwolińskiego, wnioskował o przyznanie mu połowy osady  o powierzchni 15 morgów 105 prętów, zapisanej w Tabeli Likwidacyjnej dla wsi Bramka pod Nr 13/12 na nieżyjącego jego brata Bartłomieja Jędrycha, z uwagi na okoliczność, że Jan Jędrych w czasie wydania Dekretu w dnia 19 lutego 1864 roku, a także przy sporządzaniu a także przy weryfikacji tej Tabeli był małoletnim, jednak od 1870 roku przez 2 lata, użytkował połowę tej osady na prawie własności, na dowód czego przedstawił Komisarzowi dokument sporządzony domowym sposobem w mieście Siedlce dnia 28 stycznia 1872 roku, z którego wynika, że Jan Jędrych idąc do odbywać służbę wojskową z pobory 1872 roku,  wykonał tymczasowe rozporządzenie swoim ruchomym i nieruchomym majątkiem – do czasu swojego powrotu z wojska, z którego to rozporządzenia 6½ morgów gruntów i jedną krowę oddał swojemu bratu Bartłomiejowi, 1 morgę łąki – w użytkowanie Pawła Sulejczaka włościanina wsi Bramka, zaś pozostałe ruchomości – swojej żonie Agnieszce. Na umowie tej wypisane są imiona i nazwiska uczestniczących w tej transakcji, z trzema krzyżykami, ale są to podpisy prywatne, przez nikogo nie uwierzytelnione. W związku z tym oświadczeniem, Komisarz wezwał tego dnia zainteresowane strony, to jest Jana Jędrycha, wdowę po Bartłomieju Jędrychu – Józefę po drugim mężu Kosiorek, ze świadkami ze strony Jana Jędrycha:

  1. Franciszkiem Figatem ze wsi Bramka,
  2.  Stanisławem Komarem
  3. Józefem Kryską

i miejscowego wójta, oraz przystąpił do rozpoznania tej sprawy.

Z przesłuchań stron i świadków, że od młodych lat Jan Jędrych… …. swojego brata Bartłomieja, pomagając mu w gospodarowaniu jako parobek – do 1870 roku; w tymże roku Bartłomiej Jędrych dał Janowi Jędrychowi w użytkowanie 7 morgów 150 prętów gruntów ze swojej osady, przy czym Bartłomiej Jędrych zobowiązał się zbudować dom mieszkalny, zaś Jan – stodołę zbożową; od tego czasu Jan Jędrych zaczął użytkować tą połową osady pod Nr 13/12 i opłacał należne z tej połowy podatki i zobowiązania publiczne, zgodnie ze wspomnianymi warunkami jego brat zbudował dom mieszkalny, a on sam – stodołę zbożową. Świadek Jan Figat, były sołtys, zeznał że on osobiście uczestniczył w tym czasie, kiedy obaj bracia Bartłomiej i Jan rozdzielali na połowę między sobą osadę Nr 13/12, że z tej czynności nie sporządzono aktu notarialnego, jako że obaj bracia żyjąc zawsze zgodnie jeden z drugim, nie przewidywali w przyszłości jakichkolwiek sporów z tego powodu. Ponadto Franciszek Figat uczestniczył przy spisaniu wspomnianej prywatnej umowy, sporządzonej w mieście Siedlce przez udającego się do odbywania służby wojskowej Jana Jędrycha, którą tą umową przekazał w tymczasowe władanie Bartłomieja 6 morgów 150 prętów ze swojej połowy oraz 1 morgę łąki włościaninowi  Pawłowi Sulejczakowi, który potwierdził wszystko co wyżej zapisano, i zeznał, że on na podstawie tej umowy, spisanej między braćmi Jedrychami w roku 1872 w mieście Siedlce, użytkował 1 morgę łąki przez okres około 3 lat.

Dalej Jan Jędrych zeznał, że wracając w grudniu 1878 roku ze służby wojskowej, nie zastał już swojego brata wśród żywych, zaś zostająca po nim wdowa Józefa z dwójką małoletnich dzieci, wstąpiwszy powtórnie w związek małżeński, zawładnęła całą osadą, i nie zezwala mu – Janowi Jedrychowi, ponownie jej użytkować .

Józefa Jędrych, po drugim mężu Kosiorek *, potwierdziwszy wszystkie wyżej złożone zeznania, oświadczyła**, że jako Jan Jędrych, brat jej pierwszego męża, nie posiada żadnego urzędowego dokumentu potwierdzającego jego prawo użytkowania połowy osady, zapisanej w Tabeli Likwidacyjnej dla wsi Bramka na jej nieżyjącego męża Bartłomieja Jędrycha, to ona jako opiekunka nad małoletnimi i nad pozostawionym przez niego majątkiem, nie może dobrowolnie i z uszczerbkiem dla małoletnich, zezwolić Janowi Jędrychowi na użytkowanie połowy tej osady.

Z okazanej przez Jana Jędrycha metryki jego chrztu, Komisarz dowiedział się, że urodził się on dnia 21 lipca 1849 roku, i że w czasie wydawania Dekretów 19 lutego 1864 roku, a także w czasie weryfikacji Tabeli Likwidacyjnej dla wsi Bramka w 1866 roku – był małoletnim.

Z akt swojej kancelarii Komisarz upewnił się, że przy weryfikacji Tabeli Likwidacyjnej nikt nie zgłosił swoich praw do osady zapisanej w tej Tabeli dla wsi Bramka pod Nr 13/12 na nazwisko Bartłomieja Jędrycha, tak więc nie mogło mieć miejsca proponowanie przez Komisarza stronom zawarcia dobrowolnej umowy. Z całości sprawy Komisarz upewnił się, że Jan Jędrych wspólnie z bratem swoim Bartłomiejem, przed wydaniem Dekretów i w czasie wydawania tego Dekretu, przebywali stale w osadzie, którą obaj odziedziczyli, do roku 1872 … …, a także, że nieżyjący Bartłomiej Jędrych będąc pełnoletnim przy weryfikacji Tabeli Likwidacyjnej dla wsi Bramka, nieprawidłowo wskazał siebie jako wyłącznego posiadacza tej osady pod Nr 13/12, podczas gdy przy nim na tejże osadzie znajdował się w tym czasie jego brat Jan, mający wówczas lat 14, czym naruszył jego prawa, a ostatecznie Bartłomiej, jak wynika z zeznań świadków i z faktu użytkowania przez Jana Jędrycha połowy tej osady przez okres kilku lat, zadbał za życia o prawa swojego brata Jana Jędrycha do połowy tej osady, czego dowodem jest zbudowanie dla niego – Jana Jędrycha, na połowie tej osady domu mieszkalnego i zezwalając mu na postawienie na własny koszt stodoły zbożowej.

I dlatego Komisarz znajdując niniejszy przypadek całkowicie zgodnym z brzmieniem punktu „b” art. 3215 przepisów (…) (…), POSTANOWIŁ:

uznać Jana Jędrycha posiadaczem połowy osady Nr 13/12 we wsi Bramka z należącymi do niej budynkami, składając wniosek do Siedleckiego Gubernialnego Urzędu ds Włościańskich o wpisanie do Tabeli dla wsi Bramka pod Nr 13/12 imienia i nazwiska Jana Jędrycha jako właściciela połowy tej osady, a niniejsze postanowienie ogłosić stronom z pouczeniem ich, że mają prawo zaskarżyć to postanowienie w terminie 3 miesięcy do Siedleckiego Gubernialnego Urzędu ds Włościańskich z załączeniem kopii tej decyzji.

Dla mnie poznanie tajemnicy treści tych dokumentów było przeniesieniem się w czasie do drugiej połowy XIX wieku. Cieszę się, że trafiłem na te dokumenty i zachęcam Was do przeglądania nieoczywistych źródeł w genealogii. Chętnie Wam podpowiem – gdzie jeszcze można coś ciekawego odnaleźć!